Byli w Katyniu i Smoleńsku

Przed tygodniem z pobytu w Katyniu wrócił nasz uczeń  Sebastian Paździor. Sebastian uczestniczył w wyjeździe edukacyjno-patriotycznym.


Sebastian i Pani Marzena Przybyłka w miejscu urodzin marszałka Józefa Piłsudskiego
Wyjazd był organizowany przez oddział katowicki Instytutu Pamięci Narodowej. Był on nagrodą w organizowanym przez tą instytucję konkursie. Sebastian Paździor pod kierunkiem nauczycielki Jolanty Reszki wykonał stronę internetową i został jednym z nagrodzonych laureatów tego konkursu. W wycieczce towarzyszyła mu Pani Marzena Przybyłka nauczycielka historii i religii, która wyjechała z Sebastianem w zastępstwie za Panią Jolantę Reszkę.
Wśród uczestników wycieczki byli przedstawiciele katowickiego IPN-u, laureaci konkursu- młodzież ze śląskich szkół wraz z opiekunami oraz przedstawiciele rodzin katyńskich.
Celem wyjazdu młodzieży był cmentarz wojenny w Katyniu, ale po drodze zobaczyli i inne ciekawe miejsca. W Nowogródku na Białorusi zwiedzili Muzeum Adama Mickiewicza oraz Zaosie, prawdopodobne miejsce urodzin naszego wieszcza. Oglądali ruiny średniowiecznego zamku i uczestniczyli we Mszy świętej w kościele Wniebowstąpienia Pańskiego. Zatrzymali się w Kuropatach gdzie w lesie, w którym leży wielu pomordowanych Polaków. Zwiedzili cmentarz wojenny w Katyniu gdzie leżą polscy oficerowie. „Całe to miejsce jest przepełnione wielką ciszą i powagą. Niektórych z nas przejmował dreszcz, innym mocniej biło serce z wrażenia, że znaleźliśmy się w tym miejscu.” – wspomina Marzena Przybyłka, nauczycielka z ZS w Będuszu, która uczestniczyła w wycieczce. Udali się również na miejsce katastrofy z 10 kwietnia br. Po betonowych płytach przeszli na miejsce gdzie stoi kamień, pod którym złożyli wieniec i zapalili znicze, aby uczcić pamięć tych, którzy zginęli w katastrofie. W drodze powrotnej zobaczyli również Wilno, Ponary, gdzie znajduje się polska kwatera oraz miejsce urodzin marszałka Piłsudskiego w Zułowie, w Powiewiórkach, cmentarz na Rossie, gdzie w grobie matki Józefa Piłsudskiego jest złożone jego serce, a ponadto zobaczyli Muzeum KGB i piękną starówkę wileńską, Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, Górę Trzech Krzyży oraz na zamek w Trokach. „Ten tydzień był jedną wielką lekcją historii, w której uczestniczyliśmy. Być i widzieć miejsca związane z naszą historią, to co innego niż słyszeć o nich na lekcjach i czytać w książkach. Te pierwsze niewątpliwie dłużej pozostają pamięci i bardziej kształtują naszą świadomość i tożsamość.” – mówi Marzena Przybyłka.